– Chciałbym popracować w Koszarawie z pierwszym zespołem jak najdłużej, to oczywiście uzależnione będzie od wyników, jakie będziemy osiągać – zadeklarował Tomasz Sala w rozmowie z portalem SportoweBeskidy.pl. 

SportoweBeskidy.pl: ? Po rundzie jesiennej Koszarawa zajmuje dopiero 13. pozycją w lidze. Jakie kroki poczyniono na al. Wolności, aby wiosną było lepiej? 
Tomasz Sala: – Chcemy pozyskać pięciu, sześciu zawodników, którzy znacząco zwiększą nasz potencjał. Na ten moment trenują z nami Mariusz Kosibor, Mateusz Biegun i Bartosz Sala. Trwają rozmowy w sprawie ich pozyskania. Trenują z nami również Wojtek Mrok i Łukasz Domżał, ale obydwaj mieli przerwę w grze i decyzja zapadnie po grach kontrolnych. Nie podjąłem jeszcze decyzji odnośnie Marcina Gustyńskiego i Wojtka Gruszki, obydwóch widziałbym w kadrze zespołu jednak studia w Krakowie uniemożliwiają im treningi. Jeżeli pojawi się jeszcze ktoś ciekawy to jesteśmy otwarci na rozmowę.

SportoweBeskidy.pl: ? No właśnie, opuściło Was czterech zawodników. Czy kogoś spośród Łukasza Dziedziny, Sławomira Hankusa, Bartłomieja Janika i Sławomira Raczka będzie panu brakować najbardziej?
T.S.: – Najbardziej z tej grupy będzie odczuwalny brak Sławka Hankusa, który był podstawowym zawodnikiem i to na pozycji gdzie nie mamy zastępcy. Wznowił treningi po kontuzji Marek Jędrzejas, który jest nominalnym lewym obrońcą. Bardzo na niego liczę.

SportoweBeskidy.pl: ? Nad jakim elementem gry trenujecie najciężej w trwającym okresie przygotowawczym?
T.S.: – Pracujemy nad siłą i wytrzymałością, wraz z rozpoczęciem gier sparingowych będę szukał optymalnego ustawienia, a wyciągając wnioski z poprzedniej rundy musimy również poprawić grę defensywną zespołu.

SportoweBeskidy.pl: ? Obecnie buduje pan zespół z myślą tylko o utrzymaniu się w Bielskiej Lidze Okręgowej, czy już w perspektywie kolejnych sezonów? 
T.S.: – Chciałbym popracować w Koszarawie z pierwszym zespołem jak najdłużej, to oczywiście uzależnione będzie od wyników, jakie będziemy osiągać. Cel na rundę wiosenną to…

Czytaj więcej na SportoweBeskidy.pl!