Dziś na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Czechowicach-Dziedzicach Koszarawa sparowała z drużyną z IV-ligi. 

Spotkanie ułożyło się znakomicie dla Koszarawy, która już po 5. minutach prowadziła 2:0. Obie bramki strzelili testowani zawodnicy przez Tomasza Salę. Wpierw po znakomitym, prostopadłym podaniu ze środka pola piłka została posłana do siatki, a następnie inny kandydat do gry w naszym zespole zwieńczył akcję zespołową? przelobowaniem bramkarza. Warto zaznaczyć, iż w pierwszym kwadransie Jałowiec Stryszawa nie zdołał sobie wypracować nawet ?pół sytuacji?. Z biegiem czasu gra się wyrównała, ale sytuacji podbramkowych było niewiele. Po zmianie stron lepiej prezentowała się drużyna ze Stryszawy, która strzeliła dwie bramki, obie po stałych fragmentach gry. Autorem drugiego trafienia dla Jałowca był? Piotr Pindel, były zawodnik Koszarawy. Żywczanie w drugiej odsłonie swoje okazje mieli, ale zawodziła skuteczność. Spudłował m.in. Rafał Hałat, który nie wykorzystał podania Szymona Barcika.

Bardzo dobrze weszliśmy w mecz, z biegiem czasu inicjatywę zaczęli przejmować przeciwnicy i udało im się doprowadzić do remisu po dwóch stałych fragmentach gry. Sparing oceniam jednak pozytywnie – skwitował krótko potyczkę kontrolną Tomasz Sala, trener Koszarawy.

Koszarawa Żywiec – Jałowiec Stryszawa 2:2 (2:0)
Gole dla Koszarawy: dwóch testowanych zawodników

Koszarawa: Gałuszka – Zwardoń, Jakubiec, Domżał, Berek, Mrózek, testowany zawodnik, Fijak, testowany zawodnik, testowany zawodnik, Duda oraz Hałat, Barcik, K.Janik, Tomaszek, Gruszka
Trener: Sala