Bardzo ważne w kontekście walki o utrzymanie było dla Koszarawy Żywiec spotkanie w Węgierskiej Górce. Żywczanie w razie porażki mogli bardzo skomplikować swoją sytuację.

Skałka przed dzisiejszym spotkanie miała dwanaście punktów przewagi na Koszarawą. Faworytem wydawali się więc gospodarze, tym bardziej, że jesienią piłkarze z Żabnicy tryfiumfowali 5:1. Pierwsze pięć minut spotkania pokazały jednak, że podopieczniTomasza Sali przyjechali do Węgierskiej Górki po trzy punkty. Dwukrtonie w sytruacji sam na sam z bramkarzem znalazł sie Robert Mrózek, ale młodemu skrzydłowemu zabrakło koncentrancji. Mimo przewagi przyjezdnych, to miejscowi zdobyli pierwsi gola. W zamieszaniu w polu karnym piłka znalazła sie pod nogami Dominika Natanka, który w swoim stylu uderzył bezbłędnie. Chwilę później dobrze na przedpolu zachował sie bramakarz Koszarawy Wojciech Mrok, który naprawił błąd w komunikacji swoich kolegów. W 18. minucie Koszarawa doprowadziła do wyrównania. Szarżający lewym skrzydłem Bartosz Sala wrzucił piłkę w pole karne wprost na nogę Michała Dudy, a ten dopełnił formalności. W odwecie Skałka miała dwie świetne okazje. Wpierw fantastyczną interwencją popisał się Mrok, a następnie Natanek pomylił się o centymetry. W 38. minucie kunsztem bramkarskim wykazał się także Andrzej Nowakowski broniąc mierzone uderzenie Mrózka. Do szatni w lepszych nastrojach schodzili właśnie przyjezdni, którzy w 43. minucie wyszli na prowadzenie. Z ostrego kąta Nowakowskiego pokonał Rafał Hałat. Świetnym podaniem popisał się w tej sytuacji Duda.

Drugą połowa mogła wyśmienicie ułożyć sie dla Koszarawy, ale strzelec bramki ?do szatni? tym razem nie zdołał posłać piłki do siatki. Chwilę później groźnie uderzał Natanek, niecelnie. W 76. minucie Skałka powinna doprowadzić do remisu. Powinna, ale uderzenie Dariusza Chowańca z trzeciego metra fantastycznie obronił Mrok. Chwil kilka później było już po meczu. Uderzeniem z prostego podpicia zza ?16? Hałat posłał piłkę w samo okienko. W doliczonym czasie gry wynik podwyższyc mógł Duda, ale w sytuacji sam na sam uderzył w słupek. Na wysokości zadania stanął natomiast Nowakowski po uderzeniu Damiana Berka.

Metal Skałka Żabnica ? Koszarawa Żywiec 1:3 (1:2)
1:0 Natanek (10?)
1:1 Duda (20)
1:2 Hałat (40?)
1:3 Hałat (80?)

Skałka: Nowakowski ? Biegun, Wędgrodzki, Śliwa, Błachut, Drewniak, Kalamus, Karpeta, Kochutek, Węgrodzki, Natanek
Trener: Kupczak

Koszarawa: Mrok ? Zwardoń, Jurasz, Jakubiec, Jedrejas, Mrózek (60? Kosibor), Fijak, Gruszka, B. Sala (84? Berek), Duda, Hałat (89? Szymik)
Trener: T. Sala

Foto: Krzysztof Dzierżawa