Z pobytu na obozie przygotowawczym juniorów I ligowej Miedzi Legnica na Żywiecczyźnie skorzystała w środowe popołudnie Koszarawa Żywiec, która na tle młodszych kolegów wypadła słabo.
Tydzień temu Koszarawa Żywiec sparowała z GKS-em Radziechowy-Wieprz, które żywczanom udzieliły solidną lekcję futbolu wygrywając 6:1. Dziś podopieczni Tomasza Sali poradzili sobie już o niebo lepiej. Ale i rywala potencjał odnotować należy, iż był mniej okazały. Początek sparingowego starcia to optyczna przewaga juniorów Miedzi, którą okrasili strzeloną bramką, wykorzystując błąd Jakuba Gałuszki. Chwil kilka później odpowiedziała Koszarawa. Prawą stroną popędził zawodnik testowany, zagrał wzdłuż linii bramkowej, a efektownym uderzeniem wyrównał Michał Duda. Ten sam zawodnik mógł strzelić bramkę na 2:1, ale piłka po jego uderzeniu przeleciała tuż obok słupka. Podobnie jak i po strzale z dystansu Mariusza Fijaka.
Druga połowa to powolne ponowne rozpracowywanie przeciwnika. Jako pierwsi groźnie zaatakowali piłkarze z Legnicy, dla których został odgwizdany rzut karny po faulu Wojciecha Mroka. Były bramkarz Podbeskidzia Bielsko-Biała intencji strzelającego nie wyczuł. Okazji na wyrównanie nie wykorzystał m.in. Bartosz Sala, którego uderzenie z najbliższej odległości zostało zablokowane przez stopera Miedzi. Sytuacji sam na sam z kolei nie wykorzystał Marek Jędrzejas.
Koszarawa Żywiec ? Miedź Legnica u19 1:2 (1:1)
Gol dla Koszarawy: Duda
Koszarawa: Gałuszka (Mrok) ? Zwardoń, Jura, Jakubiec, Jurasz, testowany zawodnik, Fijak, testowany zawodnik, B. Sala, Janik, Duda oraz Jurasz, Kosibor, Pępek, Gach, Tomaszek
Trener: T. Sala
Pod tą informacją o kolejnym nieudanym sparringu można podać kolejną a jednocześnie tą samą informację ..”że trener Sala był niezadowolony…”Po prostu ta drużyna przygotowana przez tego trenera tyle potrafi ile pokazała w sparringach.Znowu będziemy grać w Lidze „ogony”Za jakieś tam pieniądze oddano zawodnika który ledwie wyszedł z juniorów zrobiono z niego kolejne objawienie piłkarskie,ale którego miejsce było na razie w okręgówce,bo poza szybkością i podstawową techniką nie ma warunków do gry wyżej…zwłaszcza fizycznych więc będzie siedział na ławie.Tu byłby dla Klubu który dał mu wszystko …przydatny. W tym Klubie nauczono go grać w piłkę…Ale zawodnik odszedł robić „karierę”. A Zarząd jak co sezon obiecuje wzmocnienia a w sumie puszcza za grosze zawodników i jest coraz słabiej.Wystarczy wymienić nazwiska zawodników którzy ostatnio z Klubu odeszli…Zyzak,Prochownik i wielu innych nigdzie kariery nie zrobili.W tym sezonie już spadku nie unikniemy…..Trener informuje że aż dwa treningi wytrzymałościowe przeprowadził i to skutkowało porażką z Radziechowami…. widocznie Kuźnia trenuje bez treningów bo grała jak równy z równym z tymiż Radziechowami….. a może to metody treningu ma inne niż nasz Trener aplikuje Koszarawie.A może po prostu trenuje i utrzymuje zgraną kadrę?Na te wszystkie pytania odpowiedź dadzą mecze w Lidze i wtedy rozdzieranie szat będzie nawet ze zmianą trenera spóźnione,bo Zarząd będzie i tak zadowolony.
Mike, ale z ciebie wiejski burek 🙂 szczekasz a nikt nie zwraca na to uwagi 😀
brawo klakier zadowolonych…
…bardzo cenny głos w dyskusji…ty nawet burkiem być nie potrafisz ćwoku… pewnie jesteś klakierem zadowolonych…