W środowe popołudnie Koszarawa Żywiec w Rajczy zmierzyła się z miejscową Sołą w ramach Pucharu Polski. Grający w nieoptymalnym zestawieniu żywczanie rady sobie nie dali.

Początek spotkania to optyczna przewaga gospodarzy, którzy swoją przewagę mogli udowodnić za sprawą Damiana Salachny. Dobrze w bramce spisał się jednak Jakub Gałuszka. Chwil kilka później Koszarawa prowadzić powinna. Powinna, ale Mariusz Kosibor przestrzelił rzut karny. Następnie uderzenie z dystansu Michała Tomaszka poszybowało obok bramki strzeżonej przez Wiesława Arasta. 43. minuta spotkania to popis Salachny, który popisał się genialnym podaniem do Mateusza Jękala, a ten z zimną krwią wyprowadził rajczan na prowadzenie.

Druga połowa ubiegała pod znakiem ataków obu drużyn. Tomasz Sala desygnował do gry Michała Dudę, który miał odmienić oblicze ofensywne żywieckiej drużyny. I może tak się stało, ale nijak miało to przełożenie na zdobycze bramkowe. Nieskutecznością dwukrotnie zgrzeszył Kosibor nie potrafiąc głową skierować piłki do siatki. Następnie z najbliższych odległości pudłowali Mateusz Gach oraz Tomaszek. W 85. minucie Kacper Najzer przypieczętował zwycięstwo gospodarzy wykorzystując zamieszanie w polu karnym. W końcówce spotkania swych okazji nie wykorzystali natomiast Duda oraz Kosibor.

Soła Rajcza ? Koszarawa Żywiec
1:0 Jękel (43?)
2:0 Najzer (85?)

Koszarawa: Gałuszka ? Zwardoń, Jura, Pępek, Jurasz, B. Sala (52? Duda), Tomaszek, Celej, Sz. Gach, M. Gach, Kosibor
Trener: T. Sala