W rundzie jesiennej nasza drużyna wysoko poległa w Chybiu. Jutro Koszarawa będzie chciała wziąć odwet na rywalu.
Porażką 4:0 zakończyło się jesienne spotkanie naszego zespołu z Cukrownikiem Chybie. Wówczas podopieczni Sławomira Białka rozegrali bardzo słabe spotkanie, które de facto zakończyło się już w pierwszych 45. minutach. Przed przerwą Wojciech Mrok musiał bowiem trzykrotnie wyciągać piłkę z siakti, po golach Patryka Chmiela (4′), Błażeja Bawoła (22′) i Dariusza Zygmy (45′). W drugiej połowie dzieła zniszczenia dokonał Patryk Ułasewicz na trzy minuty przed ostatnim gwizdkiem arbitra.
W jutrzejszym spotkaniu trener Białek będzie do dyspozycji optymalną kadrę. Do meczowej „18” po odpokutowaniu za żółte kartki wracają Mariusz Kosibor oraz Sebastian Pępek. Po kontuzji, w pełnej dyspozycji są również Damian Zyzak, David Chipala i Bartosz Sala.