Zwykło się mówić, że derby rządzą się swoimi prawami. W meczu drużyn z Żywiecczyzny faworyt był jednak wyraźny. Faworyt, który w ostatecznym rozrachunku nie zawiódł.

Od początku spotkania optyczną przewagę osiągnęli gospodarze, lecz nijak miało to przełożenie na sytuacje bramkowe. Na boisku głównie dominowała niedokładność, toteż gole kwestią czasu się nie wydawały. A jednak. W 24. minucie potyczki Koszarawa wyszła na prowadzenie. Tomasza Łysonia z najbliższej odległości na ?raty? pokonał Mariusz Kosibor, któremu znakomicie dograł Rafał Hałat. 20-letni napastnik swoją okazję również miał. Będąc w polu karnym zbyt długo zwlekał jednak z oddaniem strzału. Chwil kilka później podopieczni Tomasza Sali ponownie zagrozili. Mateusz Gach z okolic 15. metra uderzył jednak zbyt lekko. Piłkarze prowadzeni przez Szymona Stawowego w ofensywie grali niemrawo, Wojciecha Mroka sprawdzili dopiero w końcówce premierowej odsłony spotkania. Golkiper żywczan nie miał jednak większych trudności ze strzałem Macieja Figury.

Drugie 45. minut nie przyniosło innego obrazu spotkania. To gospodarze w dalszym ciągu atakowali, być może i z większym impetem, aniżeli w pierwszej połowie. Po kwadransie gryBartosz Sala po fatalnym kiksie Tomasza Kastelika znalazł się w sytuacji sam na sam z Łysoniem, lecz bramkarz Maksymiliana uprzedził snajpera rywali z interwencją. Swojego dorobku bramkowego nie podwyższył  natomiast Kosibor w identycznej sytuacji. W 70. minucie groźnym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Kamil Kozieł, ale na posterunku był Łysoń. Podobnie jak i przy próbie Hałata. Tym samym spotkanie w Żywcu zakończyło skromny, acz w pełni sprawiedliwym zwycięstwem Koszarawy po ? delikatnie ujmując ? nie powalającym na kolana meczu.

Koszarawa Żywiec ? Maksymilian Cisiec 1:0 (1:0)
1:0 Kosibor (24?)

Koszarawa: Mrok ? Zwardoń, Jurasz, Pępek, Kupczok, M.Gach (65? Sz.Gach), Fijak, Kozieł, Hałat, B.Sala, Kosibor
Trener: T.Sala

Maksymilian: Łysoń ? Dziki, Kastelik, Trzop, Dudka (80? Pytel), Wróbel, Śleziak, Płotka, Frydel, Ł.Figura (66? Waluś), M.Figura
Trener: Stawowy