Do wydarzeń w ramach 21. kolejki ?okręgówki?, w tym arcyważnej wygranej lidera nad wiceliderem rozgrywek, Sportowe Beskidy powracają eksperckim komentarzem Piotra Tymińskiego, byłego szkoleniowca m.in. Koszarawy Żywiec.

Zapora Porąbka ? Cukrownik Chybie 0:2 (0:0), RELACJA
Wydawało się, że Zapora będzie wiosną zespołem stabilnym, który zwłaszcza z rywalami niżej notowanymi będzie punktował. Tymczasem w sobotę przydarzyła się taka wpadka. I mam wobec ekipy z Porąbki mieszane uczucia. Forma nie jest ustabilizowana i chyba jednak Zapora to jedno z rozczarowań tej części rozgrywek. Cukrownik broni nie składa, wyjazdowe zwycięstwo jest dla tej drużyny niezwykle cenne w obecnej sytuacji w tabeli.

MRKS Czechowice-Dziedzice ? Kuźnia Ustroń 0:1 (0:0), RELACJA
Kuźnia to ?czarny koń? tej rundy, punktuje bowiem w każdym meczu. Widać wyraźnie, że praca wykonana zimą nie poszła na marne. Z kolei MRKS dołuje i rozczarowuje swoich sympatyków. Dobrze, że jesienią trochę dorobku czechowiczanie zrobili, bo teraz byliby w bardzo trudnym położeniu.

Spójnia Landek ? KS Wisła w Wiśle 3:0 (1:0), RELACJA
Lider miał swoje słabości w meczach, w których nie powinien dawać rywalom szans. Ale w decydującym momencie, kiedy trzeba było udowodnić, który zespół jest lepszy, Spójnia stanęła na wysokości zadania. Myślę, że teraz lider już nie da sobie wydrzeć pierwszego miejsca i z dużą pewnością zagra w kolejnych spotkaniach.

Świt Cięcina ? Piast Cieszyn 2:1 (1:0), RELACJA
Gospodarze wygranej bardzo potrzebowali, by umocnić swoją pozycję z dala od strefy spadkowej. Zwycięstwo powinno sprawić, że w kolejnych meczach piłkarze Świtu będą grali jeszcze spokojniej. I kto wie, może w tabeli zdołają przesunąć się wyżej. Piastowi Cieszyn do punktowej zdobyczy wiele nie zabrakło, ale przede wszystkim u siebie ten zespół musi robić swoje.

LKS Bestwina ? Czarni Jaworze 4:0 (2:0), RELACJA
Po ostatnich wynikach zespołu z Bestwiny trudno było oczekiwać innego rezultatu w starciu z outsiderem. Gospodarze wygrali pewnie i spokojnie. W zasadzie nie ma co więcej komentować. Wszystko przebiegło tu zgodnie z planem i oczekiwaniami.

Metal Skałka Żabnica ? Koszarawa Żywiec 1:3 (1:2), RELACJA
Trudna sprawa z tymi meczami domowymi Skałki. Śmiem twierdzić, że piłkarze z Żabnicy już tak przyzwyczaili się do wyjazdów, że potyczki rozgrywane na własnym boisku są dla nich, jak? wyjazdowe. Dziwne jest, iż po raz kolejny handicapu swojego terenu nie udaje się wykorzystać. Koszarawa będzie po derbowym meczu podbudowana, trochę jak w przypadku Maksymiliana, który odniósł równie cenne zwycięstwo. Dla żywczan może nie będzie to więc tak zła wiosna, skoro na wyjazdach potrafią wygrywać.

Beskid Skoczów ? LKS ?99 Pruchna 2:0 (0:0), RELACJA
Można było spodziewać się wygranej Beskidu, choć ten zespół miewał już różne wpadki w tej rundzie. Tym razem skoczowianie nie zawiedli, pokonując niżej notowanego przeciwnika.

Maksymilian Cisiec ? Pasjonat Dankowice 2:1 (1:0), RELACJA
Ciśnienie w Ciścu chyba wróciło do normy. Po kiepskim starcie wiosny było nieciekawie, w dodatku przyjechał Pasjonat, co by nie powiedzieć rywal niełatwy. To zwycięstwo niespodziewane może być początkiem lepszych wyników Maksymiliana i stopniowego oddalania się od strefy spadkowej.