Mecz kolejki, niespodzianka, bohater, rozczarowanie i liczby ? w tych kategoriach odnosimy się tytułem subiektywnego podsumowania naszej redakcji do weekendowych gier w PROFI CREDIT Bielskiej Lidze Okręgowej.

Mecz kolejki.
Góral Żywiec ? Pasjonat Dankowice. Skoro najciekawszy mecz kolejki, to i emocji zabraknąć nie mogło. Gospodarze po dwakroć obejmowali prowadzenie, ale nieznacznie wyżej notowany w stawce ?okręgówki? Pasjonat rezygnować nie zamierzał. Swego goście z Dankowic dwa razy dopięli, ostateczne wyrównanie wyniku zapewnili sobie w okolicznościach kontrowersyjnych w doliczonym czasie spotkania. Wedle powszechnych opinii sędzia podyktował wówczas rzut karny, który? mógł zostać podyktowany, lecz nie musiał.

Niespodzianka.
Metal Skałka Żabnica. Bardziej odpowiednim słowem byłaby? sensacja. W 19. kolejce żabniczanie podejmowali faworyzowany zespół z Wisły i wydawało się, że o punkty będzie gospodarzom ciężko. Podopieczni Adama Śliwy nie tylko postraszyli czołową drużynę ligi okręgowej, ale i totalnie ją rozbili. Sukcesu miejscowych w stosunku 4:0 nie przewidywał żaden z logicznych scenariuszy odwołujących się do potyczki przed jej rozpoczęciem.

Bohater.
Wojciech Rogala. Nietypowo wyróżniamy golkipera, bo? jest za co. Bez znakomitej postawy ?jedynki? czechowickiego MRKS-u triumf nad Świtem Cięcina nie byłby możliwy. Miejscowi gole zdobywali w drugiej części meczu, w niej też Rogala miał sporo pracy. Pojedynki ?oko w oko? z zawodnikami Świtu wygrywał jeszcze przy wyniku 0:0, jak również tuż po premierowym trafieniu swojego zespołu, gdy przyjezdni aktywnie dążyli do szybkiego wyrównania.

Rozczarowanie.
Beskid Skoczów. O fatalnie prezentującym się w Węgierskiej Górce zespole z Wisły już pisaliśmy powyżej, w weekend rozczarował także aktualny lider. Wiosną skoczowska ekipa zremisowała już po raz trzeci i trudno taką postawę uznać za pewny marsz w kierunku IV ligi. Beskid w defensywie prezentuje się solidnie, ale ma kłopoty ze zdobywaniem bramek. W Chybiu goście wcale nie byli zespołem lepszym, choć przecież obu konkurentów dzieli przepaść w tabeli, różne są też ambicje w kontekście trwającego sezonu.

Liczby.
19 ? kolejka numer 19., więc i? goli tyle samo. A na poważnie, nie była to popisowa seria spotkań w aspekcie skuteczności. Zwłaszcza, że statystyki mocno podreperowały potyczki w Węgierskiej Górce i Żywcu, gdzie kibice obejrzeli po cztery gole.

2 ? duet snajperów w minionej kolejce swój indywidualny dorobek poprawił o ?dwupaka?. Trafienia Dominika Natanka wydatnie pomogły Skałce odnieść przekonujące zwycięstwo, zaś bramki Grzegorza Szymońskiego wystarczyły Góralowi do zgarnięcia ?oczka?.

1 ? tylko żywiecka Koszarawa potrafiła zaskoczyć przeciwnika na jego boisku. Wygrana w Zebrzydowicach, w obliczu ostatnich wyników obu zespołów, stanowi mimo wszystko małą niespodziankę.

9 ? tyle ?oczek? dzieli już znajdujący się w strefie spadkowej zespół Maksymiliana Cisiec od w teorii bezpiecznego miejsca 14. W kwestii walki o utrzymanie rozstrzygnięcie wydaje się coraz bliższe.

16 ? Wojciech Sadlok z Pasjonata dołączył do duetu przewodzącego klasyfikacji najlepszych strzelców ligi. 16 goli mają także Paweł Leśniewicz (WSS Wisła) i Tomasz Mrówka (Spójnia), którzy minionej soboty notowali ?puste przebiegi?.

7 ? w sobotę punktami podzieliły się ekipy Cukrownika i Beskidu, które są aktualnie najczęściej remisującymi zespołami w całej stawce ?okręgówki?.

5 ? grono drużyn, które wiosną nie zaznały jeszcze goryczy porażki jest wciąż okazałe. Zaliczają się do tej kategorii piłkarze Beskidu, Górala, Pasjonata, MRKS-u oraz Kuźni.