W środę żywiecka Koszarawa podzieliła się punktami z drużyną LKS Leśna. Jutro z kolei podopieczni Tomasza Sali na własnym stadionie podejmować będą drużynę Skałki Żabnica. Do tych dwóch spotkań przechodzimy komentarzem naszego defensywnego pomocnika, Maksymiliana Celeja.

– Remis z Leśną nikogo z nas nie zadowolił, był to mecz jak najbardziej do wygrania – powiedział tuż po środowej potyczce Maksymilian Celej. – Stworzyliśmy sobie o wiele więcej sytuacji podbramkowych od rywala. W niektórych fragmentach spotkania prowadziliśmy grę. Cały mecz w naszym wykonaniu oceniam na poprawny, choć stać nas na więcej – dodaje.

W mecze z Metalem Skałką w grę wchodzą tylko trzy punkty. Na pewno nie będzie to łatwa konfrontacja, ale damy radę, wszak jak już wcześniej wspomniałem remisy nas nie zadowalają – zadeklarował Celej.

Początek spotkania ze Skałką zaplanowany jest na al. Wolności 4 o godzinie 13:00