Mecz na boisku Soły Żywiec w obliczu wyników z 1. kolejki zapowiadał się bardzo interesująco, pierwsze minuty spotkania były wyrównane, staraliśmy się być stroną prowadzącą w tym meczu, więcej operować piłką i dobrze nam to wychodziło.
W 34. minucie pierwszy cios zadał Kacper Piórecki, dostał piłkę w okolicach 35-40 metra, minął 2, 3 zawodników i uderzył po bliższym słupku sprzed pola karnego.
Druga połowa nie mogła się zacząć dla nas lepiej, po stałym fragmencie gry najlepiej odnalazł się nasz prawy obrońca Rafał Zwardoń, który w 48. minucie zdobył bramkę głową, piłka się odbiła od poprzeczki, były chwile wątpliwości czy piłka przekroczyła linię. W ostatnich minutach Łukasz Hernas przedarł się w pole karne, wbiegł przed obrońcę Soły i wywalczył rzut karny, który skutecznie zamienił na drugą bramkę Kacper Piórecki. To był ostatni akord meczu derbowego.
Należy odnotować debiuty bramkarza Marka Pluty i skrzydłowego Łukasza Hernasa.
Skład: Pluta – Jak.Bieda (Biegun 87′ ), Sołtysik, P.Pawłowski, Zwardoń (62′ Hernas), Zyzak Lach, Jac.Bieda (C), Skórzak, Orłowski (Nowak 46′), Piórecki