Nasza I Drużyna podejmowała dziś na własnym stadionie Orzeł Łękawica. Był to mecz rozgrywany w ramach finału Pucharu Polski Podokręgu Żywiec.
W premierowych 45. minutach mielimy dwie dogodne sytuacje bramkowe – nie wykorzystali ich zarówno Filip Bąk, jak Jakub Kantyka. Po zmianie stron niebezpieczna była także ekipa z Łękawicy. Rajdy Mrózka przyniosły efekty. W 74. minucie najlepszy snajper Orła otrzymał prostopadłe podanie i w sytuacji sam na sam z Wojciechem Mrokiem nie pomylił się.
Koszarawa mogła wyrównać dzięki Tomaszowi Janikowi, lecz jego uderzenie z bliskiej odległości obronił Łukasz Byrtek. Golkiper skutecznie interweniował także po uderzeniu Mateusza Hernasa (w końcówce meczu). Gdy wydawać się mogło, że podopieczniTomasza Fijaka doprowadzą do wyrównania Orzeł podwyższył prowadzenie – piłkę do siatki skierował Rafał Hałat, ustalając ostatecznie triumfatora rozgrywek.
TS Koszarawa – LKS Orzeł Łękawica 0:2 (0:0)
0:2 Hałat (80′)